03.04.2022, 14:36
końcówka kwalifikacyjnych zmagań do czempionatu światowego w wykonaniu polskiego zespołu była kiepska i ciężko temu zaprzeczyć. Co prawda polscy reprezentanci zdołali sobie zagwarantować udział w barażowej rywalizacji, ale ze zbyt dużą zuchwałością podeszli do rozgrywki z węgierską narodową drużyną. Nie byliśmy uprzywilejowani podczas losowania barażowych spotkań, gdyż polegliśmy. Trafiliśmy na umiarkowanie łatwą barażową ścieżkę więc mamy jednak sporo szczęścia. Narodowa reprezentacja Rosji, która na ostatnich światowych mistrzostwach doszła aż do czołowej ósemki ma być W pierwszej kolejności przeciwnikiem polskich graczy. Był to bez wątpienia genialny wynik dla podopiecznych selekcjonera Stanisława Czerczesowa, jednak po tym mundialu ich forma nie układała się na tyle dobrze. Chociażby z tego powodu możemy liczyć na to, iż damy radę wywalczyć promocję do pojedynku finałowego turnieju barażowego o miejsce na czempionacie światowym w Katarze.
Przed rozpoczęciem losowania rywali barażowych na szkoleniowca polskiej narodowej drużyny Paulo Sousę runęła spora fala krytyki za jedenastkę, którą zdecydował się zagrać w spotkaniu z węgierską reprezentacją. Sporo specjalistów rozmawiało nawet o tym, aby zatrudnić zupełnie nowego szkoleniowca przed ważnymi spotkaniami. W rozrachunku końcowym portugalski trener zatrzymał stołek i warto pamiętać, iż miał w trakcie losowania bardzo dużo szczęścia. W taki sposób daliśmy radę uniknąć niezwykle trudnej walki z zespołem Włoch, czyli urzędującymi w tej chwili czempionami Europy. Jeżeli uda się nam zwyciężyć rosyjski zespół narodowy to w rozstrzygającym starciu toczyć bój będziemy na Narodowym z triumfatorem pojedynku pomiędzy czeską kadrą, a zespołem Szwecji. Spotkanie z graczami Szwecji bez najmniejszych wątpliwości byłoby fenomenalną szansą do zrewanżowania się za klęskę rezultatem dwa do trzech w trakcie Euro 2020. Dobrze jednak zrozumieć to, że spotkanie z kadrą narodową Rosji nie będzie dla naszych graczy zbyt proste. Drużyna polska musi wdrapać się na najwyższy poziom swoich futbolowych zdolności jeżeli chcemy dalej marzyć o zakwalifikowaniu się na mundial w Katarze.
Brak komentarzy